Pierwsze płyteczki
Data dodania: 2015-04-10
Mamy pierwsze płyteczki. Na pierwszy rzut kotłownia - oczko w głowie męża. marzył sobie , żeby nie było żadnych rur na wierzchu, i tak będzie . Wszystko będzie pochowane, tak wygląda jeszcze bez drzwiczek na całe ustrojstwo.
Nasz sex- room wyszpachlowany
Kantorek pod schodami wyszedł całkiem spory
No i teraz moje oczko w głowie - płytki w kuchni. Namęczyli się chłopaki bo gniazdka wypadały równo w widelce, musieli się nagłówkować , żeby nie spartaczyć płytek. Ostatecznie przesunęli gniazdka
Wczoraj był pan od kuchni, wziął pomiary. Czas realizacji za 2 miechy - dłuuugo , ale mamy czas.