Jesteśmy w dupie :(
Dziś dowiedzieliśmy się że nasz mpzp , który został uchwalony a 13 grudnia mia wejść w zycie został zakwestionowany przez urząd wojewódzki, który ma uwagi do planu. Na ten plan czekalismy ponad 3 lata ! 5 grudnia ma się roztrzygnąć czy przyjmują wyjasnienia naszego urzędu, i plan wchodzi a jak nie... To nie wiem , droga do nikąd, oczywiście uwagi nie dotyczą tak prozaicznej sprawy jak nasza czyli zmiana linii zabudowy z 8 metrów na 4.
Czy to nie jest chore ? Jesteśmy już wykończeni czekaniem :(((